| GALERIA |
SKYFALL WM
? x ?
03. 04. 2017 r.
Imiona stajennie: Skyfall, Sky
Znaczenie imienia: Tytuł filmu o agencie 007
Imiona stajennie: Skyfall, Sky
Znaczenie imienia: Tytuł filmu o agencie 007
Rasa: Koń hanowerski
Płeć: Ogier
Maść: Silver dilute
Odmiany na głowie: Kwiatek
Odmiany przednie: Powyżej stawu pęcinowego
Odmiany tylne: 1/3 nadpęcia
Hodowca: Paula "Detalli" Ravenwood
Hodowla: Winter Mist
Własność: Paula "Detalli" Ravenwood
Przebywa na terenie: Winter Mist
Ilość gwiazdek: 0
Skoki: LL-L1
Ujeżdżenie: L-P
Cross: very easy, easy
WKKW: very easy, easy
Skoki luzem
Pokazy
Wystawy
Hodowla
OPIS
Siła, potęga i aparycja - to wszystko zawarte w ciele fantastycznego ogiera, na którym jazda sprawia prawdziwą frajdę. Zobaczyliśmy go na tej samej sprzedaży, na której udało na się dostrzec Rembrandta. Po biegu do biura sprzedaży i podpisaniu wszystkich dokumentów, udaliśmy się na akcję właściwą z myślą, że zostało nam już tylko obejrzenie kilku młodych, obiecujących koni i ocenienie konkurencji. Bardzo się myliliśmy. Skyfall był w pierwszej dziesiątce zaprezentowanych koni i od razu wiedzieliśmy, że on także musi być nasz. Martwiło mnie trochę zainteresowanie innych kupujących tym wspaniałym ogierem, z drugiej jednak strony trudno było się im dziwić, taki koń nie trafia się codziennie. Trochę musieliśmy o tego pięknisia powalczyć, jednak byłam nie do pokonania w tej kwestii. Po dość zaciętej walce w aukcji mogliśmy wrócić z nie jednym, a dwoma końmi do Winter Mist.
Skyfall, ogier o tak pięknej, niezwykle wyrazistej głowie, jest pełen prezencji. Reprezentuje swoją budową prostokątny model gorącokrwistego konia z silną, solidną budową, pięknie zaznaczonymi mięśniami i mocnym duchem, to wszystko uwydatnia jeszcze bardziej i tak potężny ruch, zasilany jego dobrze zbudowanym zadem.
CHARAKTER
Każdy, kto go poznał szybko zachwycił się jego zuchwałą, a równocześnie czułą naturą i tym wyrazistym, pełnym emocji spojrzeniu. Skyfall to zaczepny ogierek, najczęściej jednak w ten bardzo pozytywny sposób. Będzie wykonywał sztuczki nie proszony, by przyciągnąć uwagę ludzi. Często trąca innych noskiem czy wręcz aż popycha głową, żeby przypomnieć o jego obecności tuż obok. Jeżeli ktoś rozmawia przy jego boksie i ignoruje jego obecność, jest w stanie nawet złapać w wargi jakiś przedmiot należący do tego człowieka i machać nim aż nie okaże się mu należytej uwagi. To straszny atencjusz, zawsze chcący być w centrum. Spróbuj koło niego przejść z jedzeniem i mu nie dać, Skyfall od razy zacznie kopać w boks, dopominając się swojej porcji. Staramy się go oduczyć tego zachowania, nie jest to jednak szczególnie proste, więc tymczasowym rozwiązaniem było wyłożenie ścianek boksu pianką. Jeszcze mocniej wścieka się, gdy widzi, że inne konie dostają już swój posiłek a jego wiaderka wciąż stoją obok boksu i nikt mu jeszcze jedzonka nie wrzucił. Potrafi tak kopać w boks, że kilka razy drzwi wypadły już z zawiasów.
Przy czyszczeniu i siodłaniu jest kochanym koniem. Grzecznie stoi i cieszy się, będąc w zupełnym centrum uwagi. Czasami zaczepi swojego opiekuna chrapkami, by ten pomiział go po nosku lub przytulił na chwilę. Dopóki nie zostawi się go samego jest prawdziwym aniołkiem, jednak jeżeli czegoś się zapomniało i będzie się chciało wrócić po sprzęt - lepiej zamknąć go albo w boksie albo już wziąć ze sobą, bo sam stać przywiązany nie będzie. Szybko znajdzie pięćset kreatywnych sposobów na wydostanie się, bo skoro człowiek go zostawił, to czemu ma grzecznie stać? Czasem nie lubi dopinania popręgu i kładzie uszy, jednak nie gryzie i nie robi nic poza pokazaniem, jak bardzo mu się aktualna sytuacja nie podoba.
Zaczepniś także wśród koni. Wiele razy z Rembrandtem ścigali się po pastwisku i wspólnie sobie dokazywali w wesołej zabawie. Nie jest agresywnym czy brutalnym ogierem, jednak czasami w swoim dokazywaniu nie zdaje sobie sprawy ze swojej siły i kilka razy musieliśmy interweniować, gdy sprawy eskalowały. Można jednak powiedzieć, że z reguły jest on zupełnie niegroźnym koniem do puszczenia na pastwisko.
OGÓLNIE O ZAWODACH
-
ZACHOWANIE W PRZYCZEPCE
-
ZACHOWANIE NA ROZPRĘŻALNI
-
ZAWODY SKOKOWE
Jak ten koń uwielbia skakać! Chyba zdaje sobie sprawę, że jego miejsce jest w powietrzu bo zapas z jakim skacze jest wręcz nienormalny. Wiele razy na niskich klasach LL czy L skakał przeszkodę zamykając przy tym stojaki, bo on nie umie nisko. Każde jego wybicie jest pełne pasji i energii, każde jest długim, wysokim lotem z maksymalnie podniesionymi nogami. Przy takim silnym wybiciu z zadu i wysokich lotach nawet jakby chciał, nie mógłby zrzucić drąga. Jego technika jest niezawodna i do tego wszystkiego jeszcze przepięknie się ustawia całym ciałem. Jest w skokach jak piłeczka, okrąglutki i sprężysty z potężną, energiczną foulą kierującą siłę do góry.
Mimo młodego wieku jest on mało strachliwym na parkurach koniem. Przeszkoda musiałaby być naprawdę o szalonych przeszkodach, żeby zaczął jej się podejrzliwie przyglądać, a nawet i wtedy wystarczy go dojechać dołem do przeszkody, by oddał skok. Jest on na tyle dobrze naskakanym koniem, że najróżniejsze straszaki nie robią na nim wrażenia. Podmurówki mógłby skakać jak zwyczajne drągi, zależy mu na przeleceniu przez przeszkodę a nie na tym, z czego jest zbudowana. To odważny młody ogierek.
Problem stanowi u niego coś innego - odległości. Czasami za bardzo na jakiś skok się napali, energia go poniesie i wręcz rozniesie, czy po prostu zaatakuje przeszkodę i, jak łatwo można się domyślić, odległości nie będą mu pasować. Skyfall to koń, który raczej jest skupiony na odległościach właśnie i na treningach rzadko ma z nimi problemy. Trzeba jednak pamiętać, że jest to młody koń i atmosfera zawodów często odpala w nim dodatkowy bieg, w którym zapomina o istnieniu prawidłowych najazdów. Kilka razy zdarzyło mu się podjechać za blisko stacjonaty, czy wybić się o foulę za daleko na oksera, bo inaczej nie udałoby się wyratować skoku. Całe szczęście w tym całym szaleństwie Skyfall jest koniem, który nawet jakby miał się wybić z piątej nogi - i tak skoczy.
ZAWODY CROSSOWE
Dopiero zaczyna swoją przygodę z crossem i jeszcze brakuje mu takiej pewności, jaką osiągnął na parkurze. W swoim pierwszym domu nie był przygotowywany do tej dyscypliny i widać to po nim. Brakuje mu konsekwentności w tempie galopu, nie potrafi utrzymać jednej prędkości na dłuższym dystansie. Niektóre trasy potrafią go dość mocno zmęczyć, a skoki w wodzie sprawiają mu jeszcze trochę trudności.
Nie ma jednak ego, czego nie nadrobiłby talentem i upartością. Choć przeszkody crossowe są straszniejsze od tych parkurowych, nie ucieka z nich. Nigdy nie wyminie przeszkody, po prostu niepotrzebnie aż wysoko nad nią wyleci. Brak doświadczenia pracy w wodzie nadrabia bardzo mocnym zadem, z którego to właśnie napędza się silny i wysoki ruch. Dzięki temu mocnemu wybiciu z zadu także nie jest trudnym dla niego skakanie przeszkód wodnych. A Skyfall jest koniem na tyle współpracującym, że jeżeli ma konsekwentnego, wymagającego i egzekwującego te wymogi jeźdźca, to przejedzie trasę równym tempem, trzeba go tylko przypilnować.
Jego niepłochliwość także nadrabia wszystkie jego zaległości, nowe przeszkody nie stanowią dla niego wizualnego wyzwania, o ile jego jeździec jest pewny i do samego końca wesprze konia łydką. Skyfall jest przy okazji bardzo zawziętym koniem i będzie walczyć do samego końca dla swojego jeźdźca i własnej satysfakcji.
ZAWODY UJEŻDŻENIOWE
Skyfall uwielbia być w centrum zainteresowania, a gdzie indziej znajdzie się bardziej w centrum niż na czworoboku? Porusza się pewnie i z miękkością w każdym kroku. Bardzo łatwo przechodzi w ustawienie, sam przychodzi do ręki, łatwo się zbiera, nie zdarza mu się chować za wędzidło. Jest koniem, który samodzielnie się nosi i nie ma większych problemów z utrzymaniem odpowiedniego tempa na czworoboku. Bardzo dobrze prezentujące się w ustępowaniach, o bardzo wydatnym ruchu.
Czasem niestety jest tak zaciekawiony tłumem i całą atmosferą zawodów, że trudno mu się na samym początku skupić na pracy. Skyfall jest w końcu koniem ekscytującym się. Trzeba mu w takich chwilach dać więcej oparcia w łydkach, przypomnieć o pracy półparadą i ruchem wyrwać go ze stanu zawieszenia. Oprócz nadmiernej energii i emocjonowania się nie robi więcej problemów. Zamknięty w korytarzu z pomocy porusza się pięknie, wydatnie i w skupieniu na swoim jeźdźcu.
POKAZY
Flesze aparatów, oceniający go ludzie, możliwość prezentacji się w pięknych, wydatnych chodach, to wszystko, czego Skyfall mógłby pragnąć. Jest urodzony do pokazów. Często zaczepia ludzi chrapkami, po czym odbiega sprężystym krokiem niczym młody źrebaczek. Prowadzony z ręki zachowuje się jak najbardziej kulturalnie, mając na uwadze swojego prowadzącego.
TRENINGI (0)
SKOKI
- -
UJEŻDŻENIE
- -
CROSS
- -
ZAWODY (1)
- III miejsce w skokach klasy LL, Hipodrom Paris >
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz